krzyk ciszy
uciec najdalej
w nieznaną przestrzeń
roztrzaskać o skały
zatrute powietrze
zniknąć donikąd
pod osłoną ciszy
której krzyku
nikt nie usłyszy
autor
suzzi
Dodano: 2013-10-21 09:39:22
Ten wiersz przeczytano 1312 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Bardzo smutny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Żeby to było takie proste...
Pozdrawiam, Suzzi
Czasem by się chciało uciec...
czemu ciszo krzyczysz w lesie
ma co nieść a nic nie niesie
echo jest tu obrażone...
ja przenoszę wszystkie dźwięki
nawet wymyślone
Pozdrawiam serdecznie
cisza leczy emocje,dobre ujęcie tematu,ukłony
Znam to uczucie...Pozdrawiam:)
Bardzo emocjonalnie, czasem tak właśnie ma się ochotę
uciec w ciszę która aż krzyczy.
Pozdrawiam.
Bywają takie momenty w których człowiek
zaszufladkowałby się i zamkną na czterdzieści tysięcy
zamków:)
czasem chciałoby sie zniknąć, ładnie:)
Emocjonalna miniatura. Są takie chwile w życiu. Miłego
dnia.
Już sam tytuł jest dramatyczny, uśmiechnij się może
jutro dla Ciebie zaświeci słońce. Serdecznie
pozdrawiam
Każdy ciszy potrzebuje. Bywa, że trzeba odejść. Byle
nie za daleko. Tak, by móc wrócić. Konkretny opis
krzyku ciszy. Niekiedy cisza głośniej krzyczy, aniżeli
słowa. Dobrego dnia i zostań!
Czasami tak mamy, że chcemy uciec w siną dal i
zapomnieć o szarości dnia, ale czy tam będzie lepiej?
A może warto tu zostać i cieszyć się tym co mamy z
nadzieją na lepsze jutro. Pozdrawiam :)
Nie uciekaj suzzi, zostań tu z nami, przecież My
Ciebie bardzo kochamy. Pozdrawiam. Miłego dnia