Krzyżem znaczony bochen chleba
Siadajcie w kucki moje smyki
To do moich wnuków te słowa
co warto wiedzieć by w życiu chodzić tak
by zawsze podniesiona była wasza głowa
Pytajcie o czym dziś będziemy snuli
opowieści
Opowiadaj dziadku, opowiadaj to co w
pięknie się mieści
Opowiadasz nam każdego dnia i w piękny
sposób nas obu uczysz
matematyki, chemii, fizyki życia załomy
Wszystko pamiętamy bo wchodzi nam to
w nasze głowy i uszy
Dziś powiedz nam bo o tym wiemy, że
piszesz wiersze
O czym nie napisałeś w swoich wierszach
jeszcze
Nie napisałem im odpowiadam i pewnie nigdy
nie napiszę
bo do tego wielkiej wiedzy potrzeba
wierszy o smaku wody jak i o smaku i
zapachu chleba
Autor:slonzok-knipser
Bolesław Zaja
Komentarze (9)
Witaj Bolesławie, nie ukrywam, że ten wiersz ma swoje
przesłanie mhmmmmm pięknie ukazałeś swoją miłość i
szacunek do chleba. Bo kto, jak kto ale nasze dzieci
czy wnuki powinny pamiętać, że chleb jest czymś
wyjątkowym nawet w tych czasach gdzie niby jest
dobrobyt? Są regiony Polski gdzie dzieci chodzą głodne
marząc o kromce chleba. W moim domu tradycyjnie każdy
chleb musi być krzyżem znaczony przed krojeniem moje
dzieci nie ukroją chleba jak tego nie zrobią. Może
kogoś to śmieszyć, ja uważam, że dobre tradycje
powinny być pielęgnowane:)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
z tego wiersza ciepło aż bije, mądry i bardzo ładny
:-)
Moja Mama też tak robiła, ja też tak robię do dzisiaj!
to taki szacunek dla chleba! Piękny wiersz! Pozdrawiam
:)
pamiętam te czasy kiedy Mama znaczyła każdy bochenek
krzyżem przed ukrojeniem pierwszej kromki - piękny
wiersz :-)
Ładny, ciepły wiersz:)
Pięknie.
Do poetki malania - napisałem o chlebie
http://www.youtube.com/watch?v=IOpdSI8z4L8
Wrócę, aby poczytać o smaku i zapachu chleba.
Cieplutko pozdrawiam
A może jeszcze napiszesz o chlebie znaczonym krzyżem?