Kto mi ukradł Czarodzieja ?
F.Z.R
Kaj jo je
he?
Ty spójrz na to z mojej strony
Gdzie te wszystkie prawdziwe osoby?
klasyczne życia utwory?
Ma spowiedz bezpośrednio w ucho Boga
Pięć zdrowasiek
I nie kończąca się droga krzyżowa
Bez rozgrzeszenia znów jego słowa
Ocet w ustach i piach w oczy
Gdzie zabłądzę tej że nocy?
Miasto Judaszy
Czy ty też, tak czasem patrzysz?
Ukamieniowane opamiętanie.
Bez wiary znów wstaję i walczę chodz
słabiej.
Ja upijam się tym kwaśnym smakiem
Warto?
Czasami inaczej nie potrafię.
Zabrakło kolorowych kredek
By świat barwą mą uraczyć
Zabrakło wiary która zawsze ze mną
tańczy
Kto mi ukradł czarodzieja?
Jego czasochłonnego dzieła
Tej iluzji w której żyłam
I znów przeklinam
Łamie mnie ta chwila
Przegrywam
Wiatr ostatnie liście zrywa
Bez ryzyka
Skąd tak silna jego siła?
Ja okruchy tylko chwytam
I od nowa znów zaczynam
Łał !
Gdzie ten czar?
Jak on szybko stracił smak
Ile tak naprawdę był wart?
Jak pozostał tylko strach
Zebrał już plony swojej drugiej strony
Gdzie są qr... te kolory!
Może zabrakło tej osoby
Która niesie mnie na życia stoki
Strome schody
Brak tu wody !
I umieram
Coraz bladsze płatki zbieram.
Gdzie ma wena?
Kto mi ukradł czarodzieja !?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.