Ktoś...
mój wiersz z szuflady, napisany ponad trzydzieści lat temu, kiedy byłam nastolatką
Poszliśmy razem
Prowadził mnie przez trudny szlak życia
Poszliśmy razem
Pomagał mi w każdej trudnej chwili
Nie widziałam
Lecz czułam jego dobro i miłość
Nie widziałam
Lecz wystarczyła mi jego obecność
Zapytałam
Kim jesteś, dobry człowieku
Zapytałam
Dlaczego pomagasz mi żyć
Nie odpowiedział
Był cichy i zamknięty w sobie
Nie odpowiedział
Lecz dalej szedł ze mną przez szlak życia
Wersja nieco skrócona
Komentarze (17)
rzoc dluzsza wersje , pod spodem , fajnie sie czyta ,
zaciekawilas mnie - jak brzmi oryginalny pierwowzor
..pozdrawiam ...
mam nadzieję ,że ciągle przy Tobie jest;)