Ktoś kto kocha,ale kto?
Dziś kiedy z łóżka wstałam taką wiadomość otrzymałam zatrzymała się moja zdziwiona minka kiedy również z listu wypadła moja spinka...
Nie ma mnie teraz
przy Tobie ale tak mocno
siedzisz w mojej głowie
jesteś moim powietrzem
którym oddycham i jak
o Tobie myślę to nim wzdycham
Tak każdej nocy gdy zamykam oczy
widzieć Cię nie mogę
dotykam ręką zimna podłogę
Sny z Tobą są piękne i długie
aż zapadł bym w śpiączkę
bo za szybko się budzę
Chciałbym łapać jak najwięcej chwil
bo jesteś dla mnie bliską
i ważna osoba
Kocham Cię i kochać nie przestane
chyba ze umrę jeśli mi to pisane
ale jestem i będę
jeszcze długo dla Ciebie
bo kocham Cię i oddam
Ci wszystko z siebie.
Tajemniczy wielbiciel hmm rzadko spotykany ale widzę że mój scenariusz przechodzi dziwne zmiany.
Komentarze (3)
No co ja mam powiedzieć... Świetny wiersz jak zawsze.
:)
:) nie dziękuję :)
Piękny list, życzę żeby wielbiciel okazał się tym
porządanym :)