Ktoś miłosierny
na imię miała
Piękna
zwątpienie się wkradło
krzywiło
b y ł Ktoś
podał rękę
zapytał jak się nazywa
gorzkie łzy
" zgrzeszyłam
z a p o m i n a ł a m
tyle razy "
On nie jest księgowym
serce otwiera na dnie imię
znów łzy ...
szczęścia
autor
Mms
Dodano: 2016-04-03 00:07:12
Ten wiersz przeczytano 1818 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Dziękuję Shizuma,Zenek
cisza - dopowiedziałam :)
Ja całkiem serio na plus głosuję
optymizm w wierszy czuję
Pozdrawiam
nie, coś nie gra Małgosiu
Jeśli 'przecież' to już bez 'jednak' albo odwrotnie.
'imię' - w tym wierszu brakuje spójności(jak dla
mnie)
W sumie co z niego wynika?
Jakie jest przesłanie?
O czym mówi puenta?
nie bardzo widać. Popracowałabym jeszcze nad nim.
widzę tak treśc tego wiersza:
Jest dziewczyna, brzydka, mówią "piękna" złośliwie,
pojawia się Ktoś , pyta o imię, zapomina.
i co dalej? Choc i to powyżej, wymaga poprawek moim
skromnym zdaniem oczywiście.
Ta końcówka zupełnie odbiega, brak jak pisałam wyżej,
spójności.
Czyż nie liczy się bardziej piękno naszych serc?