Kuchareczki
Wiecie kochane
Ich oczy tylko ogłupiają
Choć nie jestem wybredna
Toleruję tylko sarnie
Ja za błękitem co prawda
Ale musi być wesoły
Pytałaś kiedyś kogo karmię
Teraz już wiesz
Ciemnooki z wielkimi łapami
I do tego wysoki
Boję się ich
Ale zrozum tu kobietę
Niebieskie omijam wielkim łukiem
Nie chcę wam robić konkurencji
No i może dlatego
By sobie nie myśleli
Wiecie
Nieważne jakie ma oczy
Kogo to obchodzi
Ważne żeby moje
dobrze się czuły
W jego portfelu
O wy cholery jasne
Co wy sobie myślicie
Że jesteście takie piękne
Ziemniaki nieobrane
Zupa przesolona
Gary brudne
A wam oczy w głowie
Zwariować można
Komentarze (47)
super zakończenie
@blondynka8
Staram sie, bo smiech to samo zdrowie:)
@Elena
Slodki ten Twoj komentarz, tylko gdzie taka
kuchareczke znalezc:)
@Cyranek
A dziekuje bardzo, tylko na ewaes uwazaj, ma ostre
pazury:))
@waldi1
Tutaj tak, ale nie w zyciu, oczy jesc nie dadza,
pozdrawiam.
@ewaes
Nareszcie wydobyłem z Ciebie uśmiech:)
Na wesoło i życiowo :)
@KORNELIA*
Czasami warto taka rolade wystawic:))
@anula_2
Oj dowcipnis, kiedys i Ciebie upoluje;))
@M.N.
I zadnego wplywu na to nie mamy, ponoc serce sie liczy
a jak widac u kuchareczek, jednak oczy:)
@wandaw
Ach zycie:)))
Pozdrawiam.
Uśmiechnąłeś...
dokładnie tak, oczne szaleństwo ;-)
Wesolutko, wesolutko Tomciu-:)
Pozdrawiam-:)
@PLUSZ50
A dziekuje bardzo:)