Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Ciało

Kumaty doktorek

co po świętach w każdym brzuchu... wałki rosną - mało ruchu.


Nie wiem czy to miłość?
Czy takie zwykłe kochanie?
Ale musi to być coś poważnego,
bo czuję w żołądku rwanie.

Coś takiego, pierwszy raz,
jakoś mnie – mną zawładnęło
i sam nijak połapać się nie mogę,
co to jest takiego.

Doktor widać sprytna bestia,
na początek – lewatywa
i od razu skoczył na mnie...
jeść warzywa!!! Jeść warzywa!

A musiałem głośno wrzeszczeć,
bo i strach za serce schwycił,
bo końcówka lewatywy,
troszkę grubsza od gromnicy.

autor

karl

Dodano: 2014-04-23 13:16:29
Ten wiersz przeczytano 1521 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Obrazkowy Klimat Refleksyjny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

smutna2013 smutna2013

Fajny z humorem!!!
Pozdrawiam poswiatecznie!!!

Barnaba Barnaba

Wypróżnienia to rzecz święta.
Dbajmy o nie nawet w święta.
Pozdrawiam.

kazap kazap

super z humorem i refleksyjnie
lewatywa - hihihihi
pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Ha ha lewatywa na motyle w brzuchu.
Humor Cię nie opuszcza. Miłego dnia.

obywatel69 obywatel69

heh to nie rwanie w żołądku tylko motyle :):):):)

graynano graynano

obrazowo refleksyjnie, och ja w mięsiwie się lubuję
więc w okrągłości obfituję. Pozdrawiam cieplutko.

BOLEŚĆ BOLEŚĆ

To miłosć do mięsiwa tu potrzebna lewatywa..a
po!!..głodnemu dalej chleb na myśli:))Pozdrawiam:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »