Laktacja
Stymuluję swoje myśli
w sadystyczno -masochistycznym
uwielbieniu
Spinam kajdankami ciasno
by nie uciekły
poddały się mojej woli
paranoicznej
Z lubością fetyszysty ubieram
slang na czarno i
całe zdania by później
oblać je farbą pasteli
urojenia
Śmigam pejczem neutronów
pobudzając tym do życia
? nowe ? archaiczne wyrażenia
dawno zatracone
Efekt ubogi
Walę głową w mur
gdzie się podziały te delikatne
subtelne
którymi często zmysłowo
można się było
masturbować.
Komentarze (4)
Ani wiersz, ani temat, ani słownictwo nie przemawiają
do mnie , przepraszam jeżeli sprawiam przykrość i
serdecznie pozdrawiam.
"Jaka praca, taka płaca", dlatego efekt ubogi!
Pozdrawiam.
Chyba autor(-ka) we wczesnym dzieciństwie miał(-a)
kłopoty z laktacją matki, stąd te paranoiczne
masturbacje słowem.
Ciekawie, jako tematykę wpisałabym - sztuka. Myślę,
czy nie lepiej brzmiałoby "Smagam" zamiast
"Śmigam", ale może się mylę. Pozdrawiam.