Lato w kratkę...
Z serii "Nie tylko dla dzieci"...
Taka pogoda dziś nijaka;
ni to upalna, ni deszczowa,
aż kot, co chodził jak pokraka,
na aurę też się zdenerwował...
krył się pod wozem albo w sieni,
i sierść nasrożył kocią, rudą:
- Aura dziś bliższa jest jesieni,
a lato chyba poszło w długą...
bo albo zimno, albo burza,
a deszcz nie pada - tylko kapie.
Taka pogoda już mnie wkurza...
idę poleżeć na kanapie...
Gliwice 09.07.2020 r.
Komentarze (25)
He he fajny wiersz, a widać, że pogoda poezji służy :)
Pozdrawiam serdecznie.
Lekko, melodyjnie... a pogoda rzeczywiście w kratkę
Podoba się wiersz o aurze i puenta, pozdrawiam ciepło.
Lekko, miło i przyjemnie. Ps.u mnie upał.
Witaj Bereni.
Taka pogoda, bardzo też nastraja, lirycznie, ale
czasem, jest jej dość po wszystkie dziurki...
Podoba się przekaz wiersza i w nim emocje.:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę, Słońca! :)
idę z Tobą na kanapę. Leciutko napisane, z humorkiem
mimo wkurzającej aury, pozdrawiam Bereniko :)
Jak widać, można się elegancko wkurzać - takie
wkurzanie uwieńczone wierszem - naprawdę jest
eleganckie, a wiersz bardzo przyjemny.
Fajny wiersz o aurze, pogoda bywa w kratkę, to prawda,
ale u mnie akurat aż za dużo upału, dzisiaj jest
jakieś 30 stopniu w cieniu i deszczu ani kropelki :)
Pozdrawiam Bereniko serdecznie :)
U mnie dzisiaj jest dokładnie tak jak w wierszu...
czyli pogoda w kratkę :))
Dziękuję, Krysiu i pozdrawiam :) B.G.
W tym roku lipiec raczy nas deszczem i burzami. My z
nadzieją czekamy na urlopową słoneczną pogodę.Udanego
dnia z uśmiechem:)