Lęk
Wskazówki zegara zatrzymały się
Nagle pozostają w nicości roztargnienia
Nie wiedzą co począć powinny
Cofnąć się czy do przodu gnać?
Lęk – straszliwy kochanek nęka
Nie pozwala o sobie zapomnieć.
Korzenie tak zapuścił głęboko
Wpija się wciąż w mej duszy głębię
Sączy weń swój jad śmiertelny
Zatruwa bez litości niewidzialny kat
Wykonuje powoli okrutny wyrok.
Dodano: 2007-12-03 01:13:17
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dobrze wiem jak niszczący potrafi być lęk. Jednak nie
wolno mu sie poddawać, mimo, że trudno z nim walczyć.
W końcu to my mamy rządzić sobą, a nie emocje...
Lek paraliżuje ,ale nie powinno się czekać ,aż nami
całkiem zawładnie ..
Jeżeli tak nęka Cię ten kochanek,a Ciebie traktuje jak
kat ofiarę wyrwij mu ten korzeń niech zobaczy co to
ból.