LEKARSTWO NA KASZEL
LEKARSTWO NA KASZEL
Płyną
Znalazły drogę na
policzku
Łzy moje
I nagle
Pięćset refleksji
przydreptało
Rozbudzając
Zwoje(mózgowe)
-że duże brzuszki mają
etiopskie dzieci
ale też fajnie bo im
słońce świeci
-że komorne nie
opłacone na czas
-że jakiś ksiądz
dotykał ministranta
tylko jeden raz(tak
twierdził)
-że tego sexy -
kompletu nie kupie
bo zarobki są
śmieszne, może nawet głupie
-że idioci nami rządzą
bezkarnie a wyborcza
frekwencja
przedstawia się marnie
-i czy ma wpływ ta
frekwencja na stan
w jakim przyszło dziś
żyć nam?
-że do Anglii wyjadę
do pracy
niech żałują tej
straty rodacy
-że pamiętam swój
pierwszy raz
i nauka nie poszła w
las
- że nie kupiłam
,,płyna’’ do spryskiwaczy
i co docent Miodek na
to rzec dziś raczy?
-że mnie mój mąż
coraz mniej jakoś
tuli……………R
30;…
No…………..i zrobiłam
ten syrop z cebuli….
{aga….3.11.04}
...OBYSMY ZDROWI BYLI........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.