Lęki
Poleciałabym z Tobą na bezludną wyspę na
tydzień
,w wiadomościach usłyszałam,
że w Gruzji rozbił się samolot;
-nie polecimy.
Poszłabym do solarium ,żeby
lepiej wyglądać.
zadzwoniłą koleżanka zapłakana,
że ma raka skóry.
-nie pójdę.
Popłynęłabym do Szwecji na zakupy,
przeczytałam artykuł jak
umierali na Kurskim.
-nie popłynę
Skoczyłabym z bandzi,podnieść
adrenaline,
ktoś skoczył w Stańczykach lina się
zerwała.
-nie skocze.
Obudziłam się w nocy zlana potem,
śniło mi się,że umarłam.
Napis na klapsydrze odczytałam:
lat 32-zawał.
POLECIMY,PÓJDĘ,POPŁYNĘ,SKOCZĘ.....-
.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.