Lep na muchy
wszędzie wszystko, co nas otacza...
mdlący zapach obłudy
jak kwitnących w czerwcu akacji
chwastu wśród drzew
ucieszne emotikony
dwukropki
myślniki
nawiasy
zachwyty słodkie jak cukier
upiory Lukrecji Borgii
klejące się lepem do oczu
śliczności wy moje
ochy i achy
cudowne
przepiękne
ojej!
tyle samo prawd
ile kłamstw
miernota rodzi miernotę
pięć gwiazdek
pa!
ja szyderca idę spać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.