W lesie
w jagodowym zagajniku
ktoś rozsypał perły jagodowe
spętał jednonogim drzewom
wędrowanie po rosistych dywanach
czemu więc młodnieją
ku niebu lepiąc wianki zielone
kłosząc szyszki pachnące
równo dzieląc cienie
to igłom
to liściom
to mnie
pociemniałem od patrzenia
zastygłem soczyście jak korzeń
moje ciało ozdabia delikatność szorstkiej
kory
uniesioną głowę kołysze
cierpliwie uśmiechnięty wiatr
Z tomiku - ,,To tylko wszystko,,
Komentarze (17)
Przepiękny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam :)
kolejny ładny wiersz malarzu przez duże M
loka - dziękuję i pozdrawiam:)
Poola - dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)
anula-2 wystarczy tylko wysłuchać co mają nam do
powiedzenia. Dziękuję i pozdrawiam:)
krzemanka - dziękuję za komentarz. Pozdrawiam:)
Ładnie.Pozdrawiam.
Podoba mi się "cierpliwie uśmiechnięty
wiatr".Pozdrawiam.
"Drzewa i kamienie nauczą cię rzeczy, których nie
usłyszysz z ust żadnego nauczyciela." - Claraval.
Miłej soboty Mirku.
Podoba mi się sposób w jaki peel wtopił się w
krajobraz. Miłego dnia:)
Podoba mi się sposób w jaki peel wtopił się w
krajobraz. Miłego dnia:)
zefir - dziękuję. Pozdrawiam:)
Super pozdrawiam
grusz-ela - dziękuję za komentarz.Pozdrawiam:)
Ignotus - dziękuję za ciepłe słowo i pozdrawiam:)