letarg
na mroczne miesiące
uśpiłam kwiaty
schowałam nasiona
zasłaniając oczy
niesfornym kiełkom
czekam teraz
otulona pledem
by przebudzone
znowu
ujrzały nas wszystkich
i starczyło piękna
powracającym ptakom
Dziękuję, nieuwaga każdemu zdarza się Januszu P. :)
autor
Biala dama
Dodano: 2010-12-04 11:23:28
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
zawsze wracają:)..mam gniazdo bocianie za
oknem...wiosną rodzi się w nim życie....
tak przyroda zasypia my lekuchno razem z nią :-)
piękny, delikatny, z wdziękiem
Letarg to też dobry sposób, aby przetrwać zimę, z
zamkniętymi oczami pod pledem. Nastrojowo, zaraz
cieplej mi w ten zimny wieczór.
Jakże oryginalnie opisane oczekiwanie na wiosnę :)
witaj, jesteś przezorna i tak trzeba.
bardzo ładny, nastrojowy wiersz.
pozdrawiam.
ależ ładny...masz troszkę czekania, bo do wiosny
daleko:))) czytam i się zachwycam klimatem wiersza,
brawo Biała damo:)
piekne wieszczenie byle by nie trafne
Przemawia do mnie ten wiersz swoim nastrojowym
klimatem. Piękny!+]]]