Leżąc
Leżąc
Szeroko otwartymi oczami wparuję się w
sufit.
Myśli gdzieś wędrują ulatują
Nie mogę ich dotknąć
Złapać
Niby widzialne ale rozmazane
Przelatują mi przez palce
Staram się je złapać
odgadnąć
by zostały tylko w mojej głowie
bym mogła je przeczytać i zrozumieć samą
siebie
autor
Nadzieja666
Dodano: 2010-01-01 21:09:02
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Zrozumieć samą siebie to chyba najtrudniejsza rzecz.
Fajnie opisane w wierszu! Podoba mi się ! :-)
Ja też tak często sufituję