LIMERYK
Pewien mieszkaniec, wioski Konopki.
Na bóle brzucha, otrzymał czopki.
Ulotki wcale nie czytał.
Zachłannie w boleści łykał.
Musiał z rozstroju, dostać galopki.
Zenek 66 Sielski
Pewien mieszkaniec, wioski Konopki.
Na bóle brzucha, otrzymał czopki.
Ulotki wcale nie czytał.
Zachłannie w boleści łykał.
Musiał z rozstroju, dostać galopki.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (41)
może do szkoły miał pod górkę
nie miał pojęcia jak to użyć
ważne że zadziałało pozdrawiam z uśmiechem
Fajny i wesoły limeryk. Wywołał uśmiech.
Pozdrawiam.
:))To sobie pogalopowal.
Pozdrawiam:)
Bardzo to przykre i żal biedaczka,
tak zmógł go durchfall, czyli sraczka.
Super śmieszny limeryk. Pozdrawiam :)
:))
A tyle się mówi żeby czytać ulotki lub skonsultować
się z farmaceutą.
"Ulotki wcale nie czytał"- teraz masz osiem zgłosek
tak jak w czwartym wersie.
Pozdrawiam.
polka galopka... może ulotkę łykał:)
A mówią, żeby przed użyciem zapoznać się z treścią
ulotki dołączonej do opakowania itd.
super treści na boleści:))Pozdrawiam:))dziękuję za
komentarz u mnie
Treściwy limeryk:-)
Fajny, taki rzadki...
+ Pozdrawiam