LIST DO NINY

A, jak to będzie? Nino,
kiedy rano się obudzisz bez oddechu jego,
z odciśniętym profilem twarzy na poduszce
a, jak to będzie? -
kiedy wreszcie skończą namaszczanie bólu,
przemożna cichość rozłoży się wszędzie,
migocące świece rozpoczną spacer
okno... drzwi, przekątne kątów,
tam i z powrotem
to tu - to tam jego szept,
wyrwane westchnienie,
zapamiętanie spojrzenie,
jakiś czuły gest -
kamienna twarz
podcięte, pochyłe drzewo, uwiędły liść -
jutro samotna egzystencja
(będziesz się tłumaczyć,
nawet z tego - dla kogo kupiłaś jedwabny szalik )
nie przekonasz dzieci, że ta smuga na twarzy
to nie strach,
łez Ci brakuje tuż przed progiem,
(nie są na pokaz - skroplony lód)
bo serce ludzkie jest małe,
małe jak skulona dłoń
ulewą jest w deszczowej porze
- biec to znaczy widzieć drugi brzeg
a jeśli i tam nie ma nadziei...
to ...

* * *

"Gdy zastygł wiatr i zagasł cień
tuż po południu tamtego dnia,
z balkonu spadł
promienny blask
[...]
O, serce moje - czemu tak?

Taksówkarz czarny-miły-boy
robił, co mógł,
by zabrać czarny owoc,
[...]
w poszumie opon
kropla łzy na żółty dach.
O, serce moje - czemu tak??

Jacek Benedykt Grunwald
"Lustro kaskadera"

Ps. Te literki odnalezione po latach mają wiosenny zapach przebudzonych ozimin.

autor

HANA

Dodano: 2012-03-22 19:35:10

Ten wiersz przeczytano 1117 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie