Listem...
mojej prywatnej Emigrantce...
Księżyca kryształkami usypałaś mi drogę.
Krew poranionych stóp
Na białej kopercie parapetu
Nadawcy znakiem.
Listem, całe moje przywiązanie.
Otwórz...
Okno...
Przyklejona do szyby
Marznę...
autor
parole
Dodano: 2007-11-09 18:27:19
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
zjawiskowy.......
...niezmiennie... stoję tylko obok cieniem...
niesamowity zlepek mysli... robi wrażenie...
słowa nieotrzebne są...
...pozdrawiam Cię cieplutko... moja magiczna...
przyjaciółko...
Trzeba miec talent, zeby napisac cos tak genialnego!
'Krew poranionych stóp
Na białej kopercie parapetu
Nadawcy znakiem.'
Najbardziej mnie to ujęlo. Świetnie napisane.
Zostawiam głos