Literat
W szufladzie moich marzeń
jesteś każdą literą
Pytajnikiem niecierpliwie
czekasz
potoku wyznań nieprzytomnych
W zawstydzenie uciekam
Ty wielokropkiem drżącym mnie gonisz
zatrzymujesz nie twoim wierszem
kłamiesz
ufam ślepym apostrofom
zostaję
Odcinasz drogę
klamrami nawiasu
przestraszony
że w powietrzu zniknę
zaufaniem stawiam kropkę
I szczęściem w tobie płynę.
autor
Cvalda
Dodano: 2005-05-08 00:01:16
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.