Lizuska
Witam szefie, jest kawusia
- bardzo proszę,
a do kawy pyszne ciasto,
no i krem.
Z rana biegłam,
- wiem, pan lubi dyrektorze,
- zamówiłam, aby pan mógł
cieszyć się.
A ta Zośka z księgowości
- tak na uszko,
wczoraj znowu pomyliła
nazwy kont,
a Milenie to współczuję,
- mówiąc z grubsza,
przez dzieciaki na el czery,
w pracy stop.
W poniedziałek wywieszona
ważna kartka,
nowa premia, w papier wbite
oczu sto.
W oczach radość, cóż lizuska
nie ma farta,
szef nagrodził prawie wszystkich,
minął ją.
autor
magda*
Dodano: 2014-02-06 10:45:48
Ten wiersz przeczytano 2777 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Lizusostwo podobnie jak m.in. zazdrość i obłuda jest
wstrętnym uczuciem :(
Tylko głupiec może im ulec, bo mądry człowiek wie czym
to grozi.
Miłego wieczoru :)
każdy jest lizusem każdy to otoczenie tak nas
ukształtowało i zawsze będziemy dochodzić do swoich
celów podlizywaniem się.
Lizusi dzielą się na dwie grupy : tych którzy się
podlizują bardziej i tych którzy robią to trochę
mniej.
z przymrużeniem oka opinia
Dobrze, że szef nie lubi lizusów.
Bardzo dobra refleksja zawarta
w wierszu.Pozdrawiam serdecznie.
brawo za bardzo trafny przekaz
pozdrawiam
Czyli się nie opłaciło... Pozdrawiam Madziu ;))
Fajny wiersz. Niestety na ogół szefowie nie są tacy
sprawiedliwi i dają się "uwodzić" lizuskom. Nie
rozumieją chyba, że lizusy są skłonne do każdej
zdrady?...
za lizusostwo powinno się odbierać
premie...
Piękny wiersz :)Bardzo trafne.:)
Świetnie Magdo.Raz na wesoło,raz na poważnie.Pozdro.
Szef - brawo! Nikt nie przepada za lizusami. Ekstra
wiersz, pozdrawiam z uśmiechem-:)
ale fajne zakończenie,czyli szef byL w porzo...
Super satyra! Trochę, jak bajka - bo lizusy są w cenie
niestety :(
Również nie trawię takich ludzi, podobnie, jak i
tych,którzy po trupach dążą do celu, przetrącając przy
okazji "kręgosłupy" tym, którzy - nawet życzliwie -
się napatoczą. Jeden worek.
Miłego!
I choć marnie się opłaciło, pewnie niczego jej nie
nauczyło. W lekkiej formie przedstawiasz swoje
obserwacje z życia. Pozdrawiam :)
No nie jest to proza poetycka.
Świetny wiersz i chyba zawsze na czasie...a lizus i
tak pozostanie lizusem.
Pozdrawiam:)