Los dzieci z Bidula
Bardzo ciężko jest być dzieckiem… Ale ciężej jest być dzieckiem pozbawionym rodziny…
Czy ktoś wie co słowo „sierota”
znaczy?
To… dziecko co społeczeństwu nie
wybaczy
Bo jak wybaczyć można to co się stało?
Przecież sierot nie jest mało
Wiele razy pomóc mogliśmy
Lecz powiedzcie… co zrobiliśmy
Mam nadzieje, że lepiej im będzie
Bo dzieci z „Bidula” widać
wszędzie
Wiele złego widzę w tym świecie
I wy o tym dobrze wiecie
Że takim dzieciom do wielkiej radości
Potrzeba tylko szczyptę prawdziwej
miłości
Ciężki los mają dzieci z
„Bidula”
Nikt ich nigdy nie przytula
Od świata wiele cierpień uzyskali
I wiele siły od siebie dali
Lecz ich los nikogo nie obchodzi
A to z duszą ludzką się nie godzi
Więc dajmy poznać dzieciom z
„Bidula”
Że ktoś nad ich losem się rozczula
Dzieci z „Bidula” pragną tylko odrobiny miłości i uwagi, lecz nie ze strony opiekunów, lecz rodziców… biologicznych, bądź adopcyjnych. Ja poświęcam się dzieciom z „Bidula”, bo wiem, co one czuja. Wiec nie tracąc czasu oznajmiam, że musimy dać z siebie to, czego te dzieci nie dostały od rodziców…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.