lubię ...
Na DOBRĄ I CIEPŁĄ NOC :)
lubię liści szelest cichy
kiedy wiatr je trąca skrzydłem
chwile które rzeźbi wieczór
echa łowiąc niedościgłe
i ogniska płomień ciepły
co wyzwala taniec cieni
wśród parskania złotych iskier
słychać oddech gwiazd subtelny
lubię ciszę co zamyka
wrota lasu tajemniczo
gdy błękitem drzew wierzchołki
przez szczeliny liście sycą
i maleńkie świerszcze lubię
które ktoś w muzyce zaklął
z latem pełnym serdeczności
i skrzydlatą słońca barwą
lubię jezior wody srebrne
pomarszczone w światłach drżące
i motyle które wietrzyk
gania po pachnącej łące
och dziś słowa są tak lekkie
aż zaciera się granica
między marzeń kiścią słodką
a pragnieniem co sen chwyta.
20.01.2012 r.
Komentarze (12)
Po prostu podoba mi sie to samo co Tobie...
też tak lubię :-) piękny wiersz :-)
"i motyle które wietrzyk
gania po pachnącej łące" - pięknie, aż się
rozmarzyłam :) Pozdrawiam !
Przyroda jest sztuką i tajemnicą..Twoje słowa niosą
ukojenie
Bo jest co lubić :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Witaj...przepięknie wersy płyną kołyszą ,dobry na
sen,pozdrawiam miło
Marylko czytam na powitanie dnia i bardzo mi się
spodobał:) Śliczny tekst, pozdrawiam i Miłego Dnia
życzę:)
Jak lekko i tak ciepło się zrobiło.Pozdrawiam:-))
Ja też lubię.:)
Pozdrawiam:)
"I maleńkie świerszcze lubię które ktoś w muzyce
zaklął":)Przepiekny wiersz na dobre spanie:)+++
I ja lubię:)Pozdrawiam
...i ognisko na polanie
i gitary piękny dźwięk...
Czytając wzięło mnie na wspomnienia.
Wiersz budzi wyobraźnię i tęsknotę :)