...lubię swoje łąki
lubię te pola
te pola zielone
zapachem siana strawione
i żyto pachnące
które przerasta mnie
dniem rozśpiewanym
wieczorem wspaniałym
gdzie jedno oko
minusowe mam
lubię te pola
te pola zielone
koniczynką pokryte
dywanem brudnej bieli
i stokrotki śnieżnobiałe
w uśmiechu słonecznym
też maki bez siania
modraki motyla królewskiego...
Komentarze (5)
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Ile tych prześlicznych kwiatów polnych wyliczyłaś. Też
je uwielbiam.
Fajny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie:-) Pozdrawiam serdecznie
umiesz cieszyć oczy przyrodą:)pozdrawiam
Pięknie opisujesz kochane miejsce . Pozdrawiam ciepło
i życzę miłej niedzieli.