LUBIŁEM...
Lubiłem tańczyć…
życie wirowało…
świat mienił się w kolorach tęczy…
w głowie zaszumiało…
moje myśli gdzieś zagubiły się…
Lubiłem wędrować…
odkrywałem miejsca nieznane…
wiatr kołysał moje ciało…
gwiazdy wskazywały drogę…
deszcz obmywał moje rany…
słońce rozgrzewało moje serduszko…
zdążałem do mojej ukochanej.
Lubiłem grzeszyć…
zalotnie do Ciebie spieszyć
rozpalać rządze Twego ciała
miłość w Twym sercu wyzwalać
całować Cię na dobranoc
budzić się przy Twoim boku co dzień
rano.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.