Ludzie..
Zobaczyłam błękitne niebo,
przejrzysty firmament dla oczu dusz
wiotka nić poświaty wśród niezliczonych
chmur.
Pochłaniam promienie światła,
ekscytuje każdym westchnieniem wiatru.
Szum trawy symfonią natury
pobudza nigdy niezaistniałe wspomnienia
Lot motyli wytycza ścieżkę życia
Dźwięki przyrody układają w piosenkę
świata
Oddech ziemii wyrównuje się z oddechem
ludzi,
wyswabadza ich..
nawołuje do zjednoczenia,
..a ja otwieram oczy
Widzę ruchy kwiatów łaknących słońca,
Brakuję mi ruchów ludzi łaknących
miłości
Brak ludzi dążących do doskonałości
Zamykam na powrót "zwierciadła duszy"
teraz widzę ludzi szczęśliwych, tak..
teraz widzę ludzi..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.