LUSTRO WIECZNOŚCI
Wyniosła milcząca góra
Której szczyt trąca kresu
A który przecież początkiem
To, czego pojąć nie może
Człowieczy umysł, ta drapieżna
Wciąż niesyta siła woli
Przed którą tylko gwiazdy
Nie chcą się ukorzyć...
Dlaczego przez wieki wieków
Trwa nieporuszona, obojętna?
Prócz wiatru, który ją chłoszcze
Wody, jak dłutem, rzeźbią;
Jakby twarzy nadać chciały
Wygląd bardziej ludzki
Że, choć wieczna, kruchą
Jak my – jej zazdrośni i żądni.
Komentarze (15)
czasem twarz na pozór wszystkiemu kreuje inny
wizerunek...a w środku, w duszy wszystko się
gotuje...Pozdrawiam:)
uważam,że jest tu..filozoficzny podtekst wiersza
No tak-podtekst ten wiersz ma głęboki,ale czego by
jeszcze nie pragnął człowiek posiąść?Bardzo ciekawie
ujęty temat,a wiersz ciekawy..powodzenia
Wszystko na tym świecie zmienia się, koroduje,
bruździeje, staje się kruche. Tekst wiersza ujęty w
filozoficzne strofy, dyskusyjny.
Reanimacja własnego spojrzenia wgłab samego
siebie....folozofia i czas w twoich wersach...brawo..
Wiersz na dobrym poziomie podoba mi się jego
filozoficzny pod tekst można się zagłębić w jego
lekturze pozdrawiam
Penetrowanie obszarów leżących poza zasięgiem
ludzkiego umysłu wieńczy, przynajmniej dla niektórych,
dzieło zmysłowego poznawania świata, wkraczamy w
transcendencję, niesie nas ku jedynemu "logicznemu"
wytłumaczeniu istnienia: wierze. Dochodzenie do tego
wniosku jest w wierszu wyraziste i zrozumiałe. Nie
każdy jednak podziela taki punkt widzenia. Dojrzały
wiersz.
Że, choć wieczna, kruchą
Jak my – jej zazdrośni i żądni.
słowa które kończą wiersz mają duże znaczenie i
głębokie przesałnie, któro skałnia do myslenia
drugiego człowieka!
Problem polega na wierze i tez bieżących odkryciach
Czy materia jest wieczna Bóg powiedział Niech stanie
się światłość a wiec najpierw była energia
elektromagnetyczna Czy materia się tworzy? Może dalej
,ale gdy w nieskończoność to czas stoi, a więc nie do
zbadania.Fizycy pracują nad tematem Jednak pojęcie
czasu to wg naszego pojmowania a Einstein stwierdził,
że czas wolniej biegnie gdy skupiona materia. Myślę
,że wieczna jest materia tylko przechodzi w różne
swoje odmiany Ciekawe jest powiedzenie mające coś na
rzeczy Św. Paweł podkreśla, że "trzeba, ażeby to, co
zniszczalne, przyodziało się w niezniszczal-ność, a
to, co śmiertelne, przyodziało się w nieśmiertelność"
(1 Kor 15, 53).Wiersz ciekawy w inwencji do różnych
interpretacji.Podoba mi się to spoglądanie na drugą
stronę ,ale to może być świat nie równoległy tylko
nasz jedynie go zmysłami nie umiemy może dostrzec.
Brawo! Pozdrawiam ciepło:)
Rozumem próbujemy zgłębić, przeniknąć coś, co w
gruncie rzeczy z góry skazane jest na niepowodzenie.
Pozostaje wierzyć, przed czym nasza buntownicza, pełna
zadziorności natura się buntuje. Refleksyjny, logiczny
wiersz.
Z twarzy jak z otwartej księgi wszystko można
wyczytać....podoba mi się ...pozdrawiam
Góra wydaje się być nieśmiertelną, a przecież i ona,
jak nasza twarz, ulega erozji. Dobre porównanie.
Filozoficzny podtekst wiersza, temat ciekawie ujęty,
coś - góra, zda się wieczna, nieprzemijająca, i ona
ulega czasowi, chociaż przyznaję, zazdrościmy jej, tej
pozornej, iluzorycznej trwałości. Nas pociesza wiara.
Trudno żyć nie spoglądając w lustro...
Jesteśmy tylko ludźmi .