Łzami krwawymi
Łzami krwawymi
potępionych Aniołów
piszę na ścianach wiersze
i piszę...
i piszę...
Aniołowie dalej płaczą
chodzą cicho
na palcach o mieszkaniu
i płaczą...
i płaczą...
wdzięczne oko skierowane ku mnie
pokrzepiający uśmiech
Aniołowie płaczą
krwawymi łzami
wyciągają dłonie do mnie
a ja dalej piszę wiersze
nie płacze już za nimi
potępiona jestem na wieki wieków
jak brat mój – szarlatan
jak siostra – śmierć
jak pan stworzenia...
autor
Dila
Dodano: 2005-01-24 10:28:06
Ten wiersz przeczytano 431 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.