łzy
spijam znów
goryczy ciecz
z twoich słów...
wracają sny
wzrok nieprzytomnie
szuka cienia
żalu łzy
na dowidzenia
strąca cza
miłości skarb
umiera w nas
już tyle lat..
spijam znów
goryczy ciecz
z twoich słów...
wracają sny
wzrok nieprzytomnie
szuka cienia
żalu łzy
na dowidzenia
strąca cza
miłości skarb
umiera w nas
już tyle lat..
Komentarze (2)
Utwór niewielki, ale treściwy nacechowany miłością,
goryczą i tęsknotą,
" już tyle lat" Głowa do góry idzie wiosna
trzeba wyjść naprzeciw miłości bo samo oczekiwanie i
marzenie nie przyniesie
oczekiwanych rezultatów.
Lubię brzmienie słowa gorycz stąd zainteresowanie od
początku wiersza :) + za bardzo dobry wiersz ze
świetnym słowem :)