M*****
Dla osoby, która kiedyś była dla mnie wszystkim...kiedyś, obecnie zgasła z własnej woli...to wciąż jeszcze boli...
To On jest moją latarnią
co rozświetla mi ocean życia,
To On jest moim światełkiem
co nie pozwala zginąć w ciemnościach,
To o Nim myślę gdy zasypiam
i gdy budzę się rano
To wlaśnie On wypełnia pustkę
mojego samotnego życia.
...szkoda, że los chciał inaczej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.