Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Maćkowi

obudziłeś we mnie potrzebę bliskości
nie tylko nagiego ciała
to tłumaczenia mówili
i nikt nie potrafił tego lepiej wytłumaczyć
kiedy ze strzelbą myśliwego
szukałeś tej prawdziwej
w najdzikszych puszczach umysłu
te lodowe i zrodzone z ognia
wirowały do samego końca
a każda pewna swoich racji
odchodziła zostawiając resztki zazdrosnych świec
staliśmy razem na dworcu w dziadowskich płaszczach
czekając na zimowy deszcz
pustynie nie zakwitły
skończyły się diamenty
uśmiech wisielca pozostał jedyną ostoją wolności
kto teraz mi powie
kto wyśpiewa
kto wstrzyma rękę Abrahama

żal:(

autor

copelza

Dodano: 2011-06-29 16:34:51
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

mariat mariat

Jak to = uśmiech wisielca?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »