Magia słów
dzwonkami na wietrze dźwięczą w mojej
głowie
słowa sercem pisane ozdobią dziś noc
są moją zasługą i winą w połowie
nie myslałam że kryją w sobie taką moc
rozważnie mówione to lekko rzucone
skiełkowały w glinie a może wśród skał
przetrwały milczeniem i chłodem rażone
kto im taką siłę do przeżycia dał
znalazły pęknięcia w poranionej duszy
nie martwej za jaką od dawna ją miał
nie wiedziały nawet że tak nią poruszą
i wzejdą jak kwiaty które kochać chciał
pozwolić by rosły podlewać i chronić
i bać się że zginą gdy przyjdzie ich
czas
może jednak zerwać przed sobą się bronić
pozostaną słowa lecz nie będzie nas
Komentarze (19)
Pozostaną słowa.....Pozdrawiam;)
Super wiersz! na kilka plusików+++
Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi się.
Bardzo ładny wiersz z piękną puentą.Pozdrawiam