Magiczne okulary...
Kochanie - cóż to za mina?
Jesteś jak gradowa chmura.
Zrzuć z siebie balast złości.
Dopuść do siebie trochę radości.
Masz marsową twarz.
Z takim wyglądem,
rady sobie nie dasz.
Pomogę ci –
dam magiczne okulary.
Zobaczysz świat wesoły,
barwami nasycony.
Wokół dominuje kolor zieleni.
On uspokaja i przynosi
moc nadziei.
Słońce na błękitnym niebie,
rozgrzewa serce,
dobrą energię daje.
Wyjdź do ludzi.
Do życia życzliwość
otoczenia cię pobudzi.
Wszyscy uśmiechają się radośnie.
Zaczniesz myśleć optymistycznie.
Będziesz uśmiechnięty, pogodny.
Dobry humor będzie zapewniony.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.