Magiczny wiersz
Jak tęcza po burzy stoisz zamyślona
W oddali szukasz drogi do marzeń
spełnienia
Które rozkwitają nad oceanem ciszy
Pośród szarości jesiennej, której nikt nie
słyszy
Zamknięte w twych dłoniach jak uczucie
skryte
Układają melodie w serca taktu bicie
Jak tęcza po burzy stoisz zamyślona
Z marzeniami swymi w chmurach uniesiona
Na ścieżkach Aniołów swój ślad
zostawiasz
Duchowi Czasu ze swoich słów ofiarę
składasz
Gwiazdy złociste z ich pragnień
wyspowiadasz
Uśmiechy księżycowi kolorowe skradasz
Jak tęcza po burzy jak poranna mgiełka
Znikasz za horyzontem błękitnego nieba
Zostawiając myśli na zielonej łące
Związane kokardą słów ukojenie dające
W próżni zawieszone bezwładne grające
Nie wiedzieć dlaczego mój ten wiersz
kończące
Komentarze (3)
podoba mi się:)
taki trochę smutny wiersz
Magiczny...
Nic dodać nic ująć:)