mała abnegacja
ktoś dzwoni do drzwi
nie wpuszczam
pytam kota
kogo przygnał wiatr
on patrzy na mnie zdziwiony
przecież nie ma nic
prócz nas...
ma rację
po co nam rozmowy
jakieś gesty
spotkania ciał
przytulam głowe do kota
dostaję miły i prosty
... "miau"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.