Mała Amazonka (haibun)
derkacz w trzcinach czapla siwa
kosmyk światła dźwięk na wodzie
w białych kwiatach kępkach chwilach
ozdabiamy Panew życia
jego skóry czarny heban
i jej oczy szmer bawołu
obok dzielny mały człowiek
pośród ramion drżący z chłodu
sztorcem drzewa susza gardeł
na mieliznach w brzuchy węży
z laminatów łuski szklane
patrz kaczuszki najzwrotniejsze
Mała ta Panew
na rzece najzwrotniejsze
małe kaczuszki
polecam Małą Panew, trasa nie taka łatwa przy niskim stanie wody :-)
Komentarze (11)
Takie widoki są coraz większą rzadkością. Rabunkowa
gospodarka zabiera zwierzętom środowiska. Coraz mniej
jest właśnie takich miejsc jak opisujesz, gdzie można
cieszyć się tym wszystkim co żyje w przyrodzie.
Przywołujesz wspomnienia minionych lat, kiedy to oczy
cieszyły Gile, czy też w sadzawkach kolorowe
salamandry lub kurki wodne.
Życzę miłej niedzieli:)
Marek
Ciekawa forma wiersza. Nie znałem, ale poczytałem.
Pozdrowionka i serdeczności :):)
Kiedyś uwielbiałem wycieczki kajakowe. Dziś po
złamaniu i złym zrośnięciu się ręki pozostały mi już
tylko najłatwiejsze szlaki.
Malowniczo i realistycznie przedstawiłaś Małą Panew.
Przyroda jest piękna a Ty umiesz to dostrzec i
wspaniale przekazać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo interesujące wersy o urokach rzeki i przyrody
wokół niej. Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny opis przyrody.
Szkoda, że tam nie byłam, ale czytając ten piękny
wiersz, czuję jakbym tam była.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny opis przyrody i ciekawe porównanie naszej rzeki
do Amazonki,
niestety tej naszej nie widziałam.
Pozdrawiam, z podobaniem dla wiersza ;)
Bardzo ciekawie :) Pozdrawiam
Nie byłem i już żałuję, bo piękny opis. Pozdrawiam
Piękny wiersz,
bardzo urokliwe miejsce,
pozdrawiam serdecznie:)
ciekawe porównanie obu rzek.
I nasze bogactwo przyrody.