Mała dziewczynka
nad głową rozpina
skrawek szarej wyobrażni
przed błękit chowając myśli
ucieka
rączkami zakrywa oczy
omijając iskierki nadziei
milczy zamknięta w klatce postanowień
mała dziewczynka
liczy winy w zakrętach przeszłości
krzywdy płacze milczeniem
zapomnieniem marzeń
kondensuje wypowiedzi
misie i lalki zamknęła do skrzyni
mała dziewczynka
broni sie niemo
mała dziewczynka
brakiem złudzeń
płacze.
dedykuję
... dobrze widzi się tylko sercem , najważniejsze jest niewidoczne dla oczu ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.