Mała encyklopedia... 9
Mała encyklopedia drobnych form
poetyckich
Panta
Pantum (pantun) pochodzi z poezji
malajskiej. Wiersz jest zbudowany ze
zwrotek czterowersowych, w których każda 2
i 4 linijka jednej strofy powtarza się jako
linijka 1 i 3 następnej. Zakończyć można po
prostu urywając wiersz po kolejnej zwrotce
(pantum otwarte), albo przez powrót do
linijek 1 i 3 z pierwszej strofy i
umieszczenie ich jako 2 i 4 (lub 4 i 2) w
ostatniej (pantum zamknięte). To forma
bardzo wygodna dla leniwych poetów.
Poniższy wierszyk ma 20 wersów. Ale ja
napisałem tylko 12. Cała reszta wynika z
powtórzeń.
Był deszcz. Między blokami widać fragment
tęczy.
Jest wreszcie czym oddychać, ale na jak
długo?
Dziś już lato nie cieszy, a po prostu
męczy.
Osłabiony upałem tęsknisz za szarugą.
Jest wreszcie czym oddychać, ale na jak
długo?
Gdy rtęć się w termometrze pnie do końca
skali,
Osłabiony upałem tęsknisz za szarugą.
A tu? Ledwo deszcz skończył, a już słońce
pali.
Gdy rtęć się w termometrze pnie do końca
skali,
Marzysz o cieniu, chłodzie – chociażby w
ulewie,
A tu? Ledwo deszcz skończył, a już słońce
pali.
Gdzie uciec przed tym żarem ty nie wiesz,
nikt nie wie...
Marzysz o cieniu, chłodzie – chociażby w
ulewie,
Kiedy powietrze gęste, gorące, jak zupa,
Gdzie uciec przed tym żarem ty nie wiesz,
nikt nie wie...
Od rozpalonych słońcem domów bucha upał.
Kiedy powietrze gęste, gorące, jak zupa,
Klima, napoje, lody nie poradzą na to.
Od rozpalonych słońcem domów bucha upał.
LATO!
Villanelle
...są wytworem średniowiecznej poezji
włoskiej (villano – wł. wieśniak), który
następnie rozpowszechnił się we Francji, a
z niej rozszedł się na całą Europę. Jednak
najciekawsze villanelle powstały w języku
angielskim. Ten 19-wersowy wiersz
podzielony jest na 6 strof – wszystkie są
tercynami, jedynie ostatnia ma 4 wersy.
Villanelle mają tylko 2 rymy, ale w
pierwszym z nich 2 wersy (A1 i A2)
powtarzają się po 4 razy (rymy b za każdym
razem są różne). Schemat wersyfikacyjny
villanelli wygląda następująco:
A1 b A2; a b A1, a b A2; a b A1; a b A2; a
b A1 A2.
Dziś nic nie ruszy mnie, ani nie
wzruszy:
Przymioty ducha, ani wdzięczne ciało,
Bowiem kochanie luksusem dla duszy.
Dawniej wpadałem aż po same uszy
I rozpaczałem, gdy szczęście mijało.
Dziś nic nie ruszy mnie, ani nie
wzruszy.
Rozum mój (jakby miał z czego) się
puszy,
A serce całkiem liczyć się przestało,
Bowiem kochanie luksusem dla duszy.
Najlepiej zaszyć się gdzieś w leśnej
głuszy,
By nic uczucia nie przypominało.
Dziś nic nie ruszy mnie, ani nie
wzruszy.
Strzałę Amora – z łuku, czy też kuszy –
Wyrwę. Odeślę Amorowi śmiało,
Bowiem kochanie luksusem dla duszy.
Nie chcę już więcej przechodzić katuszy,
Które dziś trapią ludzkość niemal całą.
Dziś nic nie ruszy mnie, ani nie
wzruszy,
Bowiem kochanie luksusem dla duszy.
Raki
Dwa wiersze w jednym. Wiersz, który można
odczytać na dwa sposoby. Czytany normalnie
(od lewej do prawej) zawiera wymuszony
komplement. Natomiast prawdziwą treść
(zazwyczaj sprzeczną z treścią komplementu)
ujawnia czytany od strony prawej do lewej,
albo – jak w tym wypadku – od dołu do góry
i od prawej do lewej. (Ponieważ
interpunkcja jest różna przy czytaniu od
przodu i od tyłu – ja pisząc raki rezygnuję
w ogóle ze znaków interpunkcyjnych.)
Pisanie raków zabiera sporo czasu, więc
bardzo króciutki pean na cześć ministra
Ziobry. Tylko po to, by pokazać o co
chodzi:
Proste reguły nie chaos wprowadza
Postęp jest ważny nie ważna jest władza
Czyste układy nie grę ma na względzie
Minister marzeń nie tępe narzędzie
Dobro ogółu nie interes własny
Ziobro to mędrzec nie partyjniak ciasny
(Czytając od dołu i od tyłu otrzymujemy
bliższy prawdzie wierszyk:
Ciasny partyjniak nie mędrzec to Ziobro
Własny interes nie ogółu dobro
Narzędzie tępe nie marzeń minister
Na względzie ma grę nie układy czyste
Władza jest ważna nie ważny jest postęp
Wprowadza chaos nie reguły proste)
Komentarze (17)
jestem zachwycony jest to świetny każda z trzech
odsłon różnego typu wierszy no i miło mi że gdzieś tam
ja jako Amor:) się pojawiam.
Michale! - co niewątpliwe: potrafisz.
A gratuluję "Raków".
Tak myslę, z troską o P. Ministrze... - co powinno
boleć ze śmiechu; ziobra czy zęby?
Ależ Pan utalentowany, Panie Jastrz! Z wielkim
podziwem i klaskami dla talentu - pozdrawiam :)
Ależ Pan utalentowany, Panie Jastrz! Z wielkim
podziwem i klaskami dla talentu - pozdrawiam :)
Jak zwykle spora doza interesujących informacji u
Ciebie. :)
Przy Twojej wiedzy i kunszcie pisania jestem malutką
szarą myszką. Zasługujesz na wielki szacunek i
uznanie. Pozdrawiam serdecznie:)
Raków nie znałam, ale miejscowość Raków jest blisko
mnie.
Za te kierunki warsztatowe - za wszystkie - w mieniu
bejowej braci mówię - dziękujemy. Zapewne dla wielu
się zdadzą jako darmowe lekcje z pisania wierszy. I
wszystko można nazwać sztuką, bo raki napisać to
kunszt nie lada. Jeszcze raz dzięki.
A ja mam gdzieś głęboko (muszę poszperać) palindromy.
Też nie łatwe do napisania.
Świetny wykład i przykłady. Wszystkich tych form
próbowałam na warsztatach poetyckich na Facebooku.
Twoje przykłady są perfekcyjne!
Pozdrawiam serdecznie :)
A jeszcze jedno zaczynasz być przewrotny i to
rakiem:)))
Twoja encyklopedia powoli traci cechę małości. Może
kiedyś będzie wielka:))))
Wielkie dzięki:). M
Za Krzemanką :)
Jestem pełna podziwu dla wiedzy autora i chęci
dzielenia się nią z innymi.
Miłego poniedziałku:)
Jest co poczytać.
Dziękuję za mądry wykład.
(ja nie porywam sie na takie trudności)