Mała kropla deszczu
Odeszłam… Zbyt wiele było
bólu…
Zbyt wiele znaków zapytania…
Sprawiałeś, że traciłam wiarę, siłę
Powoli traciłam wszystko…
Mówiłeś „ Kocham Cię, nie
odchodź”
Ale czy to było szczere, prawdziwe?
Myślałeś, że to wszystko takie proste.
Myliłeś się.
Wciąż czekasz na mnie,
na mój szczery śmiech,
łzy szczęścia, ciepłe spojrzenie…
Ale ja jestem jak mała kropla deszczu,
Która spadła i wsiąkła w pustynie…
Wypatrujesz wśród słońca tej jedynej
kropli,
Ale wiedz, że co było nie powróci.
Nie wszystko musi być tak jakbyś tego chciał
Komentarze (1)
Wiersz smutny przemawia w nim ból i żal, nie chcesz
już przebaczać i z nim zostać. On mów,że kocha ale nie
wierzysz jesteś jak kropla deszczu na pustyni,
wsiąknęła w piasek imjej nie ma, tak samo Ty już nie
powrócisz,
Ładny wymowny wiersz.