MAŁO
MAŁO
nie zaznałam jeszcze szczęścia
może utknęło w korku gdzieś
tam za krainą życia
za mało jasnych barw
niewidzialny róży kwiat
zapach czerwonych wiśni poza moją bańką
przebić ją próbuję
lecz za mało sił
wiary
maleńka duszyczka w trawie się błąka
labirynt się ciągnie jak taśma
nie dam rady wspiąć się na drzewo
ugięta stoję pod paprocią
autor
cicha myszka
Dodano: 2016-11-04 07:58:27
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Mało, czasem tak jest, czasem to mało to i tak za
dużo i wystarczyć musi
smutno- urzekła mnie ta bańka której przebić nie
potrafisz.