Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mały kamyk

leżał przy drodze
spojrzałem na niego
wziąłem do ręki
przyniosłem do domu

w głos
jego smutny
się wsłuchałem

położyłem na oknie
cieszy się słońcem
od świtu
aż do zachodu

dotykam go
każdego dnia
on w sobie
inne ciepło ma

zrozumiałem
że w nim dusza gra


Autor Waldi





autor

waldi1

Dodano: 2020-03-30 00:02:52
Ten wiersz przeczytano 836 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

ROXSANA ROXSANA

Też mam parę takich kamini, które w czasie spacerów
znalazłam i zabrałam ze sobą, bo mnie urzekły swoją
urodą. Ładny wiersz.
pozdrawiam waldi

jastrz jastrz

Być może był to kamień, który komuś spadł z serca.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »