Małżeńska misja
Dla mojego cudownego męża Łukasza
weź mnie dziś
za rękę
poprowadź
przez życie
sercu nakaż znowu
przyśpieszone bicie
pokaż mi
mityczne
krainy rozkoszy
całuj
moje ciało
usta, piersi, włosy
wznieśmy się
do niebios
otulmy szacunkiem
dzielmy zrozumieniem
jak pilnym sprawunkiem
załóżmy rodzinę
szczęśliwą i trwałą
kochajmy
do śmierci
i przez wieczność
całą
"Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście". Wacław Buryła
Komentarze (4)
Piękny wiersz....piękna miłość...
oby wam starczylo rozsądku wyrozumialości ,żeby
wytrwać jak najdlużej w tej milośći
ten wiersz mógłby zastąpić słowa przysięgi
małżeńskiej..podoba mi się
Przepięknie - gotowa dedykcja dla mego mężą z okazji
naszej rocznicy ślubu / mysśę, że pozwolisz/. Piękna,
ciepła, delikatna, pełna miłości.