W małżeństwie. Chce spać sama
Pewien szlachcic z sąsiedztwa zjawił się
już z rana,
- Mistrzu, ja w konfidencji, żona chce spać
sama.
- To może jest złożona jakowąś chorobą -
odrzekł, po czym pomyślał, głupcze, nie
chce z tobą.
To pierwszy z poważnych małżeńskich problemów, ukazanych we fraszkowej formie. Inne w przygotowaniu.
autor
Marek Żak
Dodano: 2020-03-04 08:16:58
Ten wiersz przeczytano 939 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Interesujące.
Jest powód i jest przyczyna i jest tego też skutek.
bywa i tak :))
Pozdrawiam :)
Tak to bywa, jak mężczyźni myślą w łóżku tylko o
sobie. ;)
@tarnawagorzkowski
:)). Pozdrawiam. Marek
z tego najbardziej śmiały się dziewczyny.
Teraz głowa juz nie boli
sama wyśpi się do woli :)
Dobre :) Pozdrawiam :)
Wszystkim zazwyczaj w takich momentach przychodzi do
głowy jedno i to samo... A przecież geneza problemu
może być o wiele bardziej złożona, haha ;-) ;-) ;-)
Pozdrawiam z podobaniem :-) Bardzo fajna fraszka :-)
Dobre :)pozdrawiam.
Dobra fraszka. Warta przemyślenia. Pozdrawiam Marku.
Super fraszka... Pozdrawiam
I jak zwykle wygra sasiadka:)))
Rozbroiłeś mnie Marku ;))))
Pozdrowionka miłej nocki.
@Gminny Poeta
Mistrz postawił na wirusa lub niechęć do męża, może
też na oba:). Pozdrawiam.
Marku ja bym dodał tu jeszcze jeden dwuwiersz bo
spłyciłeś to bardzo, ale ogólnie wiersz na plus:))
:))) -Jednak - za poradą - to tylko do mądrych
ludzi...
Fraszka - taka - rzeklbym... - na fest!
Pozdrawiam Marku:)