Mam głowę
Taki sobie ... zainspirował mnie jastrz ...
mam głowę
do interesu
droga
jest mi dobrze znana
pieczę nad nim
trzyma
żona moja ukochana
płaci podatki
zgodnie z harmonogramem
przyszło
kilku popaprańców
haraczu zażądało
tego
co stało się za chwilę
pożałowali gorzko
spod lady
wyciągnąłem pałę
parę guzów oberwali
psy w sekundę
były przy bramie
dzieła dokonały
długo będą
lizać swoje rany
i dochodzić do siebie
teraz
trzy razy pomyślą
nim sięgną
po owoc zakazany
Autor Waldi
Komentarze (19)
Dobrze zrobiłeś. Warto bronić się.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze zrobiłeś, pozdrowienia:)
Uśmiechnął.
:)
Mam nadzieję, że nie będziesz musiał się tłumaczyć, że
działałeś w samoobronie. Pozdrawiam
*...większa:)
To chyba wieksa bitwa byla niz pod Grunwaldem:)))
Krajobraz po bitwie ;)
Pozdrowionka miłego dnia życzę
Pewnie już więcej łap po cudze nie będą wyciągać...
Pozdrawiam serdecznie.
Tak też bywa, że dobra swego trzeba siłą bronić.
Pozdrawiam z uśmiechem:)
:)
Czyli - ona trzyma kasę - tudzież: jej trzyma się kasa
;), a on - trzyma kałasza... Związek idealny...? :D
Fajne. Pozdrawiam serdecznie : )
Ciekawą refleksję wywołałeś, ciężkie czasy na złodziei
przyszły (szczególnie kieszonkowców)
:)
Myślę, że peel raczej zagadał ich "na śmierć" ;)
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Waldi :)
Widzę Cię Waldi, jak pałą uczysz poszanowania prawa
takich napakowanych byczków... Po co Ci jeszcze było
wzywać policję?