mam marzenie
Tak zamknąć w skorupie
i zmiażdżyć
i zmiażdżyć
by w końcu był cicho
Tak mocno go związać
skrępować porządnie
taśmami obkleić
od głowy oddzielić
Tak usiąść na chmurze
i wpatrzeć się w niebo
nie myśleć o niczym
uciec od wszystkiego
autor
Polianna
Dodano: 2016-08-11 01:25:50
Ten wiersz przeczytano 1238 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
niech się spełni ..piękny jak zawsze Twój wiersz ..
Treść daje wiele do myślenia...
Niestety od siebie nie uciekniemy...
moje jedno marzenie nie chce się spełnić; spocząć na
laurach, ponieważ do tej pory wszystko idzie dobrze, a
ja chcę więcej, serdecznie pozdrawiam :)
Zoleander:))) witaj Jolu:)a tak jakoś na inne wody
wypłynęłam:)
Miło mi tutaj Ciebie czytać :)) moc pozdrowień
w czarne godziny banalizować nie wnikać uziemić
wyobraźnie
ja sobie organizuję dni dla siebie, nawet czasem
pidżamowe ;)))
Tak trzeba czasem, taki dzień dobroci, tylko dla
siebie!
czasami też tak chcę :)
och, świetnie i sugestywnie, tez czasem taką mam
ochotę, tyle, że się nie da
Tak choć przez pięć minut świadomie nie mieć żadnych
myśli...marzy mi się :)
Ciekawe te marzenie
było cicho
Sugestywny i na tak:)
'je związać' chyba.
Pozdrawiam
Ja zostaję. Ale przemyślenia bardzo dobre, pozdrawiam
cieplutko-:)
podłączę się