Mamo
Mamo
Dla jedynej osoby, której mogę
bezgranicznie zaufać-
Kocham Cię Mamo!
Mamo
Nauczyłaś mnie życia.
Razem przeszłyśmy przez zieloną łąkę
Z długimi, ostrymi źdźbłami trawy.
To było coś- pokonać rów,
Albo kopiec kreta!
Żyłaś jutrem-
Co na śniadanie, cerowałaś skarpety,
Schylałaś się nad zeszytem.
Twoje łzy raniły mi serce.
Płakałaś, bo nie potrafiłam Cię kochać.
Twój uśmiech był największym szczęściem.
Spierzchnięte ręce gładziły mój
policzek...
Promienie Słońca
Odbijały się w Twoich siwych włosach.
Krople krwi spływają po Twym czole-
Nie zalewają oczu,
Bo te, muszą patrzeć na moją bezradność.
Ukochałam Cię,
Ukochałam nad wschód Słońca.
Jak to się dzieje, że zawsze masz rację?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.