Mandolinista z Cuzco
z cyklu "Melodia ulicy"
Siedząc w słońcu pod murem z mandoliną w
ręku,
Dumny Inków potomek nieznający lęku,
Na nic się nie użala, o nic nie poprosi
I z godnością wszelakie trudy życia znosi.
Twardo stąpa po ziemi, na której wyrastał,
Tak surowy jak góry dookoła miasta.
Nie ma smutku, radości ani też zwątpienia
Na tej twarzy ze stali, na licu z
kamienia.
Przy wtórze instrumentu z ust mandolinisty
Płynie długa opowieść o czasach konkwisty.
Śpiewa o dawnych bojach, powstaniach i
klęskach
I o tej jednej bitwie, co była zwycięska.
A gdy datek do puszki wrzucą hojne ręce,
Lekkie głowy skinienie dostaną w podzięce.
Jednak wzrokiem wyraża jego dusza harda,
Że to nie jest jałmużna, lecz gaża dla
barda.
Komentarze (33)
Bardzo dobry wiersz a i fraszki znakomite.Pozdrawiam.
Mandolina wiele potrafi jeśli na wirtuoza trafi.
Bardzo ciekawy wiersz...może powiem inaczej, świetny,
a melodie z mandoliny mają swój urok...lubię
słuchać...powodzenia
wielkie dzięki za tę wycieczkę do "pępka świata"-ładny
wiersz -pozdrawiam
...i ma rację ,bo takiej muzyki można tylko posłuchać
u Inków a na świecie nie ma nic za darmo....
za talent i skromność oto jest nagroda(;
pozdrawiam
Wiersz ten zawiera swoją głębię twórczą
wkomponowaną muzycznie w całość
nadającą barwę wielkiemu zdarzeniu jaki został
zapisany w wersie"I o tej bitwie co była zwycięska"
dobry wiersz, starannie zrymowany, melodyjny się go
czyta, ładnie poprowadzony...pozdrawiam
fajny wiersz, przypomniał mi mój ulubiony 3 tomowy
cykl "Inkowie" Antoine B. Daniela...gorąco polecam,
jeden tom nosi tytuł "Złoto Cuzco" , chyba sobie znów
poczytam :)
Wiersz jak obraz i muzyka. Widzę i słyszę ten wiersz.
Podziwiam.
Mandolina to taki instrument, że po tygodniu ćwiczeń,
pies na niej grać umie.
Tak, ulica często śpiewa nam przeróżne melodie życia.
Dobrze ujęty wątek, a bard swoją dumę ma.
Ciekawa opowieść. Wciągneła mnie przy czytaniu.
Pozdrawiam:)
Przy odrobinie dobrej woli mozna slyszec muzyke tego
barda mandolinisty...swietny wiersz...fajnie, ze moge
znowu czytac Twoje wiersze.
Bardzo dobry wiersz...:)