marcoty
(piosenka 4K8)
chłodem cierpkim wiosna mnie budzi
kostką słońca w porannym drinku
łyk światła i szybki bieg w marzec
gdzie cienie gonią się po trawie
a w szorstkich od szronu chodnikach
chyłkiem przegląda się nieznane
patrzę na różowy policzek
wiosnę wiatr ci wplątał we włosy
mówisz - skoczmy przez parapety
w strumień taki mglistozielony
kiedy smukłe kotymarcoty
kończą mruczeć psalm swój codzienny
a ja wtedy tak jerychońsko
z ubazioną na żółto gałązką
wpadam w poranny trans
ref:
Stoję, stoję pod twym balkonem
kocim wrzaskiem unoszę się w niebo
i to wszystko czego mi trzeba
kiedy kotka ma oczy zielone
i to wszystko czego mi trzeba
gdy oczy ma zielone
„Stoję, stoję, czuję się
świetnie”
ciągle w górę, aż do wieczora
w empetrójce brzęczy refrenem
między sensy i między słowa
gdzie kocia półnuta marcowa
w zmierzchu - dopala się zmęczeniem
już tylko do ciebie na skróty
jak najszybciej, we włosach wiosna
spać mi nie da, do krzyku zmusi
dla księżyców gładkich imiona
wymyślimy, mglistozielona
mgła tajemnicą mroku kusi
a ja wtedy tak jerychońsko
z ubazioną na żółto gałązką
wpadam w wieczorny trans
ref:
Stoję, stoję pod twym balkonem
kocim wrzaskiem unoszę się w niebo
i to wszystko czego mi trzeba
kiedy kotka ma oczy zielone
i to wszystko czego mi trzeba
gdy oczy ma zielone
(chorobliwie chwytliwa melodia do tego chodzi mi od rana po głowie, nucę cały dzień, więc chyba rzeczywiście idzie wiosna)
Komentarze (9)
cieszę się, że trafiłem na twoją twórczość. widzę i
czuję lekkie pióro. no i fajnie, że nie zasklepiasz
się w schematach, lubię tak.
Jako debiutująca wielbicielka pańskiej twórczości, z
zachwytem czytająca każdy wers i strofę zamieszczanych
utworów, zacznę je zwyczajnie śpiewać...tylko szkoda
że nie ma chwytów na gitarę....Oj zapachniało wiosną.
Pozdrawiam.
..jeszcze coś zapragnęłam dodać - mój Wiersz
skomentowany przez z Ciebie - jest rytmiczny !-
widocznie nie umiesz go czytać - albo przeczytałeś
byle jak - raczej skłaniałabym sie przy "byle jak". A
ode mnie masz punkt - ten Twój wiersz wyjątkowo mi
sie podoba .
Świetny pomysł SATI, bo pięknie śpiewasz myślę , że
będzie to przebój.
witam,,,milo jest przeczytac tak cenne rady od kogos
tak wybitnie uzdolnionego.....GRATULUJE!!!!Masz Pan
odwage by obrazac innych ale coz zaspiewam sobie i
zagram panska piosenke :-D prosze o kontakt to Panu
wysle:-D
Wow! Wiosennie zakasiany...... kotymarckoty......
mglistozielona..... i wiele innych - poprostu świetna
wierszo-piosenka :))
Oj, świetna z tego pisosenka mogłaby powstac i mam
nadzieję, że powstanie. Aż mi melodia po głowie chodzi
jakaś.
Szkoda takiej treści na piosenkę - według mnie melodia
oddali treść na dalszy plan.
"a ja wtedy tak jerychońsko
z ubazioną na żółto gałązką
wpadam w poranny trans" - poruszyło mnie do głębi.
'empetrójka' trochę odpycha.
Szkoda, że na beju nie przewidziano czegoś takiego jak
dźwięk :) Ta piosenka świetnie by "się śpiewała"
wieczorem, przy ognisku i z akompaniamentem gitary. A
na jakie kocie wrzaski można by było sobie
pozwolić!... :)