Marzenia
Za moim oknem kolejny dzień.
Budzę się – to anioł, jeden sen,
Jedno marzenie. To tylko ty,
To tylko ja – ciągle nie my.
Chciałam powiedzieć, wygasły słowa,
Straciły sens, bo po co mowa,
Gdy obok ty, przede mną szczęście;
Wiem, że to nie jest suche pojęcie.
Życie się zmienia jak ja i ty,
Życie się kończy jak krótki film
I ciągle za mało miłości,
Ciągle zbyt mało wolności…
Sen jak marzenie, jawa jak sen,
Kwiat najpiękniejszy i tylko ten,
Wspomnienie jak książka
Zgubiona gdzieś w myśli obrączkach.
A miłość ucieka jak zwykły cień
Gdy słońce gaśnie, kończy się dzień.
Chcę pobiec daleko, w przestrzeń bez
gwiazd,
Usiąść nad rzeką, zatrzymać czas…
Zatrzymać
czas!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.